81-116 Gdynia
ul. Bosmańska 26A
„Każdy plac zabaw, który narusza albo pomniejsza rolę wyobraźni i sprawia, że dziecko jest bardziej pasywne i staje się w większym stopniu odbiorcą cudzej wyobraźni, może być wprawdzie ładny, czysty, bezpieczny i zdrowy, ale nie może zaspokoić podstawowej potrzeby, o którą chodzi w zabawie”.
Ch. Alexander „Język wzorców”
„Plac zabaw to miejsce, w którym dzieci mogą (między innymi) ćwiczyć swoją sprawność fizyczną i poznawać, a następnie przekraczać swoje możliwości. Dzieci muszą nauczyć się oceniać ryzyko związane z pewnymi zachowaniami. Jeśli ze wszystkich stron będą chronione, mogą wyrobić sobie mylne przekonanie, że świat jest z gumy i nic im się nie stanie. Problem zaczyna się wtedy, gdy takie myślenie przenosi się poza plac zabaw. Może to prowadzić do wielu groźnych wypadków, ponieważ dzieci nie nauczyły się ostrożnego poruszania się, nie zdają sobie sprawy z konsekwencji”. [Wywiad Grzegorza Bożka -Naturalny plac zabaw. Rozmowa z Anną Komorowską. Miesięcznik Dzikie życie 9/279 2017 Wrzesień 2017, https://dzikiezycie.pl/archiwum/2017/wrzesien-2017/naturalny-plac-zabaw-rozmowa-z-anna-komorowska]
„Jakie są wady współczesnych placów zabaw?
Grzechem numer jeden jest ich sztampowość i nijakość. Od morza po góry, od wsi do miast – wszystkie place zabaw wyglądają jednakowo. A przecież każde miejsce ma swoją specyfikę, ciekawą historię, którą można wyciągnąć, pokazać. Wada numer dwa to zawężanie funkcji placu zabaw do miejsca rozwoju fizycznego. Drabinki, zjeżdżalnie, huśtawki są bardzo ważne, bo współczesne dzieci coraz mniej się ruszają. Ale ważne są również inne aspekty – rozwój społeczny, rozwój kreatywności i wyobraźni, zabawy konstrukcyjne i manipulacyjne. Na placach zabaw brakuje miejsc do zabaw w role, gdzie dzieci będą uczyć się współpracy. Wszystko jest określone, dzieci nie mają możliwości wymyślania różnych scenariuszy zabaw, bo to zostało już za nich zrobione. Brak luźnych elementów powoduje, że dzieci nie mogą nic zmieniać, nic dodać od siebie. I ostatnia ważna wada to brak roślinności i elementów naturalnych, takich jak konary czy głazy”.[Wywiad Grzegorza Bożka- Naturalny plac zabaw. Rozmowa z Anną Komorowską. Miesięcznik Dzikie życie 9/279 2017 Wrzesień 2017, https://dzikiezycie.pl/archiwum/2017/wrzesien-2017/naturalny-plac-zabaw-rozmowa-z-anna-komorowska]
Ogród przy naszym przedszkolu nie ma nic wspólnego z katalogowym placem zabaw. Nie ma w nim pięknych, kolorowych, plastikowych lub drewnianych elementów służących zazwyczaj tylko rozwojowi fizycznemu. Nasz ogród to przedłużenie sali przedszkolnej, to miejsce wielopłaszczyznowego rozwoju dziecka. Przedszkolny plac zabaw to naturalny plac zabaw, to miejsca, gdzie dzieci mogą rozwijać swoją wyobraźnię, gdzie nie ma gotowych zabawek przeznaczonych do tylko jednej czynności, miejsca, o wyglądzie których decydują dzieci. Od ich wyobraźni i wspólnych działań zależy czy leszczyna będzie miejscem do zabawy w chowanego, czy posłuży jako szkielet szałasu, czy stolik po karuzeli posłuży jako plansza do gry w warcaby lub szachy, a może jako miejsce obserwacji zachowania i wyglądu zebranych ślimaków. Ogród to miejsce przedstawień, zajęć ruchowych, gimnastycznych, plastycznych, muzycznych, uprawy roślin, obserwacji zmian atmosferycznych, opowiadania bajek i eksperymentowania. Ogród jest ciekawy zarówno wiosną, gdy cała przyroda się budzi i ożywia, pachnącym, kolorowym latem, bogatą w zróżnicowane kolory i obfitą w owoce jesienią jak i nieprzewidywalną zimą.
Żeby ogród przy przedszkolu miał sens, trzeba z niego korzystać!
W naszym przedszkolu dzieci korzystają z niego, z małymi wyjątkami, przez cały rok.
W przedszkolnym ogrodzie znaleźć można odpowiednio dobraną zieleń przyciągającą ptaki i owady, które dzieci uwielbiają obserwować. Przyroda zmienia się w ciągu roku, jak i na przestrzeni lat – w naszym przypadku już 67 lat. Tu nie ma nudy. Liście roślin o różnych kształtach i fakturze oddziałują na wzrok i dotyk, kwiaty na węch. Rośliny pełnią różnorodne funkcje. W czasie niewielkiego deszczu rozłożyste korony naszych kasztanowców, lipy i innych drzew stanowią wystarczającą ochroną, która pozwala na kontynuowanie zabawy, w słoneczne dni dają przyjemny cień, odgradzają od ulicy. Rośliny stanowią również naturalną przegrodę w ogrodzie, za którą dzieci mogą się schować, gdy potrzebują chwili odosobnienia. Rośliny przyciągają ptaki i owady, co zachęca do obserwacji natury i staje się początkiem wielu zabaw i działań związanych z życiem zwierząt. Kolorowe owoce, klonowe noski, kasztany są elementami w wielu zabawach plastycznych, konstrukcyjnych, matematycznych jak i tematycznych. Różnorodne ukształtowanie terenu- pagórek pokryty trawą jest doskonałym miejscem do wspinania, turlania, biegania, ćwiczenia wytrzymałości i sprawności, polanki pokryte trawą są miejscem organizacji pikników, wspólnych zabaw tematycznych, odpoczynku, gry w piłkę, na skakance lub gry w „sznura”. Naturalna nawierzchnia, duże piaskownice pozwalają dzieciom przesypywać piasek, ziemię, kamyczki. Te czynności wpływają na rozwój ruchów narzędziowych, ćwiczenie palców i rąk. Piasek lub ziemia z dodatkiem wody, stanowi doskonały budulec do tworzenia zamków, lepienia babek, porównywania ich wielkości. Taka zabawa rozwija wyobraźnię, wspomaga rozwój kompetencji społecznych i komunikacyjnych, sprzyja działaniom zespołowym, uczy współpracy. W naszym ogrodzie mamy dostęp do wody, która jest nieodzowna w miejscu zabaw dzieci. W pobliżu piaskownicy ułatwia budowanie, a po zabawie umycie rąk. W różnych porach roku dzieci mają możliwość zabaw w kałużach, lepienia bałwana, obserwowania ptaków przylatujących do karmnika, śledzenia tropów „dzikich” zwierząt na śniegu czy zjeżdżania na sankach.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć
Bibliografia
81-116 Gdynia
ul. Bosmańska 26A